Jutro obudzimy się bez placu budowy. Jeszcze jesteśmy, my starzy członkowie Wspólnoty w szoku. Nawet zaproponowałam, żeby ktoś z nas przespał się w tym luksusowym budynku i rano sprawdził, czy nie trzeba zapłacić za nocleg. Jak nie, to znaczy, że to prawda i że nie jest to hotel z kilkoma gwiazdkami w cenie dwie stówki za nocleg i że nasi bezdomni mieszkańcy naprawdę będą mieli tak dobrze. 30 lat minęło od chwili, kiedy z Tamarą i Renią zamieszkałyśmy w biedniutkim domku w Bulowicach z kilkunastoma bezdomnymi ludźmi, bez kasy, ogrzewania i porządnych łóżek, za to z Przyjacielem-Maćkiem Rayzacherem, który z Warszawy próbował nas wspierać czym mógł, a czasy były nędzne. No i teraz ……

Slider image

nasz dom

Slider image

lewa strona

Slider image

prawa strona

Slider image

dziedziniec

Slider image

wolontariusze z Opola- nasza wdzięczność nie zna granic-wysprzątali wszystkie 18 pokoi!!!!

Slider image

ostatni szlif w nocy przed otwarciem

Dorota z Kubą- przyszli szefowie domu na mopie

Slider image

kaplica

Slider image

sprzęt rehabilitacyjny od WOŚP

Slider image

mieszkanie dla personelu

Slider image

pokój mieszkańców

pokoje są dwuosobowe, łazienka na dwa pokoje

Slider image

salon

Slider image

i wszystko jasne

Slider image

przed przecięciem wstęgi

pan Zdzisław na wózku gotowy do akcji

Slider image

Artur juz dostał “lezent” i pilnuje

Slider image

Dobrzy Ludzie

W środeczku- ofiarodawcy budynku:Państwo A.M Formanowiczowie, po lewej p.K.Sołowow z Fundacji Fabryki Marzeń

Slider image

Goście imprezy,

w tym – Przyjaciele z Fundacji A.Dymnej i Rycerze Kolumba z Ożarowa

Slider image
Slider image
Slider image
Slider image

Ks.Biskup K.Nitkiewicz wśród nas

Slider image

Kuba, Tamara, Tomasz z Michałem, Lena i inni

Slider image

No i dostałam kolejny medal

Slider image
Slider image

nasz zespół gra

stosowną do okoliczności piosenkę Golec Uorkiestra

Slider image
Slider image

przecięcie wstęgi

w wykonaniu p.Zdzisława, naszego mieszkańca

Slider image
Slider image
Slider image

i wchodzimy

Slider image

Msza św.

Slider image
Slider image
Slider image

Podziękowań się należy bez liku. Ofiarodawcom budynku i wyposażenia, wykonawcom, którzy pracowali z zaangażowaniem i sercem, architektom, co znosili z godnością moje natrętne uwagi do projektu, mieszkańcom naszych domów i pracownikom Fundacji i Wspólnoty- kto mógł, przykładał rękę jedną lub dwie w zależności od stanu zdrowia, artystom -autorom pięknego muralu i tym wszystkim, którzy zabezpieczali tyły, kiedy walczyliśmy na froncie. Przyjaciołom, którzy trzymali kciuki lub się modlili, albo dwa w jednym, dostawcom różności-od tabernakulum po listwy zabezpieczające, talerze itd-wysyłali na moją prośbę błyskawicznie, często dając fajne rabaty, Księdzu Biskupowi i księżom, którzy mocą sakramentu kapłaństwa sprawili, że Pan Jezus zamieszkał w kaplicy. Władzom gminy Ożarów, która wspiera nas od lat i dzięki niej mamy ten piękny teren. Wreszcie naszej młodzieży z zespołów muzycznych w Nagorzycach, w tym integracyjnych i ich szefowi. Oni świetnie grają! I przerwali wakacje, żeby to pokazać. Oraz wszystkim, którzy poświęcili czas, żeby z nami dziś się cieszyć.

Wszystkie te podziękowania zbieram w jedno- DZIĘKUJĘ ZA DOBRYCH LUDZI, BOŻE!

A teraz idę wreszcie spać i proszę nie budzić przed południem.

Tutaj dzisiejsza homilia ks.bp.Nitkiewicza